logo3

Sabaton Open Air 2015 od kuchni, czyli opowieść o tym, jak sześć kucharek tworzy magię.

Falun w regionie Dalarna – malownicze i sportowe miasto w środkowej Szwecji. To tutaj 10 sierpnia dwunastoosobowa reprezentacja Polish Panzer Battalion stawiła się, by już od następnego dnia rozpocząć tygodniową przygodę z festiwalem. Sprawnie rozstawiliśmy swoje obozowisko, by móc potem cieszyć się resztą wieczoru. Powitalny grill ze Szwedami, wzajemna nauka języków ojczystych i świetna atmosfera pozwoliła naszej ekipie pozytywnie nastroić się do czekającej nas pracy.

Falun15 nasceniefoto. Żaba                                    

Trzydniowa praca Battalionu polegała na budowie małej i dużej sceny oraz festiwalowego otoczenia. Posiadając norwesko – niemieckie wsparcie, poradziliśmy sobie nawet z najtrudniejszymi zadaniami! Północna pogoda spisała się i przez cały pobyt w Falun towarzyszyło nam słońce. Współpraca ze Szwedami przebiegała świetnie, a bariery kulturowe czy językowe nie miały tu znaczenia. Dzielenie się obowiązkami, wspólna praca, posiłki i spędzanie czasu wolnego. Polsko - szwedzkie relacje kwitną!

13 sierpnia o godzinie 17 festiwal oficjalnie wystartował. Na małej scenie pojawiły się pierwsze zespoły, a publiczność rozgrzewała się mocniej z każdym kolejnym występem. Równolegle z koncertem formacji Brother Giant, Sabaton przygotowywał się do Signing Session. Muzycy z uśmiechem rozdawali autografy i pozowali do zdjęć – na spotkaniu nie zabrakło Polish Panzer Battalion. Thobbe świętował tego dnia swoje 36. urodziny. Osiemnaście lat z osiemnastoletnim stażem, to nie zdarza się codziennie! W trosce o linię gitarzysty przygotowaliśmy mu zamiast tortu owocową niespodziankę – melona z wypisanymi życzeniami i świeczkami w kształcie liczby 18. Muzyk ogromnie ucieszył się z przygotowanego dla niego prezentu, dziękując za pamięć. To jednak nie koniec emocji na ten dzień. Chwilę po Sabatonie ze swoimi fanami spotkali się Raubtier oraz Snowy Shaw. Tu także nas nie zabrakło!

Tego samego wieczoru Raubtier wystąpił przed festiwalową publicznością. Szwedzi wypadli bez zarzutu. Rodzimy zespół dostarczył swojej publiczności mnóstwo energii. Grupa pozytywnie zaskoczyła także swoich fanów, zapraszając na scenę gospodarzy wydarzenia, czyli Sabaton. Muzycy wspólnie odśpiewali „En Hjältes Väg” (*click*)i mistrzowsko przygotowali publikę na finałowy tego dnia koncert – występ Orphan Gypsy.

Następny dzień, czyli piątek, to początek koncertów na dużej scenie. Nasza grupa licznie wybrała się na poprzedzające występ Civil War Signing Session tej formacji. Znajome twarze pozytywnie nastroiły muzyków, co zaowocowało wspólną sesją zdjęciową zespołu z Polish Panzer Battalion. Przez chwilę każdy mógł poczuć się gwiazdą!

Falun15 WarCivilfoto. Żaba                                    

Tego dnia czekała nas spora dawka energii i adrenaliny. Wieczorne występy pozostaną naprawdę długo w naszych festiwalowych wspomnieniach!

O 21.30 swoje widowisko rozpoczął Civil War. Koncert oglądany z perspektywy pierwszego rzędu i barierek zrobił niesamowite wrażenie! Grupa ani na chwilę nie zapomniała o swoich fanach. Piosenki promujące najnowszą płytę płynnie przeplatały się numerami z poprzedniego albumu. Nasz skład wyszedł z koncertu podwójnie zadowolony – świetny występ zasiliły złapane kostki oraz pałka perkusyjna, które tego wieczoru dały dużo szczęścia naszej załodze.

Headlinerem drugiego dnia festiwalu był zespół Kreator. Przed sceną zebrały się tłumy fanów czekających na porządną dawkę thrash metalu. Było tak jak powinno być: głośno, szybko i agresywnie!

Występ, który długo pozostawił nas w stanie energetycznej bomby oraz szalonego podziwu to Snowy Shaw z jego formacją. Koncert ten ciężko opisać słowami. Genialna synchronizacja wokalisty z zespołem, image muzyków, żywioł na scenie – to tylko kilka elementów, które wprawiły nasze umysły w stan metalowej euforii. Snowy ukazał nam się jako artysta w pełnym tego słowa znaczeniu. Każdy numer miał swoją oddzielną fabułę – widzieliśmy śpiewającą marionetkę, skazańca na szubienicy czy podpaloną i płonącą gitarę. Także i w trakcie tego show na scenie wystąpili gościnnie gospodarze festiwalu, Sabaton, którzy w trakcie „The art of War” akompaniowali Snowy’emu jako bębniarze. Żałowaliśmy zakończenia show, jednak zdecydowanie możemy potwierdzić, że nazwisko artysty zobowiązuje!

Falun15 Snowy foto. Snowy Shaw fb profil                                    

Ostatni dzień festiwalu otworzyli nasi węgierscy przyjaciele, czyli grupa Wisdom. Muzycy pozytywnie zaskoczeni frekwencją dali świetny koncert i rozbudzili publiczność do całodziennej zabawy. Tego popołudnia także Battalion nie próżnował. Ponieważ tylko zdechłe ryby płyną z prądem, nasz polsko-norwesko-niemiecki skład pozwolił sobie na szczyptę spontaniczności i szaleństwa. Na koncert Gloryhammer wybraliśmy się oficjalnym orszakiem królewskim. Pochód otwierał sztandar, za którym maszerowała armia trzymająca w dłoni piankowe miecze. Orszak zamknięty był przez królową, niesioną przez swoich rycerzy. Wszystko to oznaczało tylko jedno – genialną zabawę. Walki na miecze, konne potyczki i szał tańca, a w tle świetny występ Gloryhammer. To było niesamowite popołudnie :)

Falun15 mieczeMajkafoto. Narrin                                                                    

Ostatnim zespołem, który na dużej scenie występował przed gospodarzami, była Sonata Arctica. Finowie pokazali świetną klasę i dali rewelacyjny występ. Publiczność dopisała frekwencją i zaangażowaniem – wszyscy bawili się fenomenalnie.

Jednak to występ z 22.45 był tym najbardziej wyczekanym. Na scenie w końcu ukazał się Sabaton. Zespół nie zawiódł jak zawsze – przed rodzimą publicznością czuli się dosłownie jak w domu. Pirotechnika, która stała się już wizytówką grupy, była świetnie dopracowana i widoczna nawet z odległych zakątków terenu festiwalu. Całe widowisko prowadzone było oczywiście w języku szwedzkim, ale żarty muzyków nie zawiodły żadnej ze zgromadzonych tam narodowości. Grane utwory ułożone zostały chronologicznie. Począwszy od albumu "Primo Victoria", kończąc na krążku "Heroes" - każdy następny kawałek reprezentował kolejną część dyskografii zespołu. Joakim poprzedzał wszystkie numery wstępem odnoszącym się do danej płyty. Ogromnie pozytywnym zaskoczeniem było usłyszenie ze sceny „Union”, dawno nie granego już przez zespół. Nie zabrakło także nuconego po każdej piosence ulubionego motywu szwedzkiej publiczności „Swedish Pagans”. Muzycy chętnie ulegli swojej publice i zagrali ten numer. Widowisko zamykało „Metal Crüe”. Po wybuchu żółto-niebieskiego konfetti czekała na nas jeszcze jedna niespodzianka - ogromny i niesamowity pokaz sztucznych ogni. Trzeba przyznać, że muzykom udało się zaskoczyć swoją publiczność i dostarczyć naprawdę niezwykłych emocji – rewelacyjnym show oraz porywającym pokazem fajerwerków.

Falun15 bySarafoto. Sara Arnestål                                                                     

 Warto dodać, że cały koncert był nagrywany, a Sabaton wyda oficjalne DVD, na którym będzie można obejrzeć pełny występ zespołu.

Falun15 koncertSałatonfoto. Jan Lintjärn                                     

Sabaton Open Air oficjalnie zamknął zespół Falconer.

Po trzech dniach genialnej zabawy festiwalowicze powrócili do swych domów, a Battalion wrócił do swoich obowiązków. Zadania, które na nas spoczywały, to demontaż sceny oraz pomoc przy składaniu terenu festiwalowego. Naładowani koncertową energią chętnie zabraliśmy się do pracy, co pozwoliło sprawnie wykonać wszystkie nasze obowiązki.

Falun15 małascenafoto. Wilku                                    

Ostatniego dnia Szwedzi, w ramach podziękowania, wyprawili wszystkim wolontariuszom, którzy zostali na placu boju, pożegnalne przyjęcie. Ogromnie smutno było nam żegnać się z Falun! Wyjechaliśmy pełni nadziei zobaczyć to miejsce ponownie za rok.

Georges Poulet powiedział:
„Nie czas jest nam dany, ale chwila. Naszym zadaniem jest uczynić z tej chwili czas”.

Battalion melduje, że wykorzystał czas pracy i festiwalu najlepiej, jak tylko potrafił!

       relacja by Miri & Treck

ikonafejs ikonayoutube ikonasabaton

Warto odwiedzić

sabaton.pl CartonMerch

Oficjalny sklep internetowy Sabatonu

Rockstadt Falun - Sabaton Open Air - strona oficjalna

Sklep Sabatonu w Nuclear Blast


Inne fankluby

Sabaton French Division

banergermansabo

swedishcaroleans

British Metal Machine